Ostatnie wydarzenia związane z nadmierną prędkością na drogach naszych okolic skłaniają do refleksji na temat bezpieczeństwa. 33-letni kierowca został ukarany mandatem w wysokości 3000 złotych oraz przyznano mu 13 punktów karnych. Dodatkowo, jego prawo jazdy zostało zatrzymane na trzy miesiące z powodu przekroczenia prędkości w terenie zabudowanym, co stało się poważnym ostrzeżeniem dla innych użytkowników dróg.
Incydent miał miejsce 10 listopada, gdy policjanci Wydziału Ruchu Drogowego korzystali z ręcznego miernika prędkości. Około godziny 15:00 w Kiełczynie, zauważyli audi poruszające się w zbyt szybkim tempie. Pomiar wskazał, że kierowca jechał 91 kilometrów na godzinę w miejscu, gdzie dozwolone było jedynie 40 km/h. Dla mężczyzny, który wcześniej już miał na swoim koncie przekroczenia prędkości, konsekwencje okazały się szczególnie surowe.
Kierowca, który zdecydował się odmówić przyjęcia mandatu, teraz będzie musiał stawić czoła konsekwencjom przed sądem. Mandat wynoszący 3000 złotych oraz 13 punktów karnych mają być przestrogą dla wszystkich użytkowników dróg w Bielawie. Policja podkreśla, jak ważne jest przestrzeganie przepisów ruchu drogowego dla zapewnienia bezpieczeństwa na drogach, nie tylko dla siebie, ale również dla innych uczestników ruchu.
Źródło: Policja Dzierżoniów
Oceń: Wysokie mandaty i utrata prawa jazdy za nadmierną prędkość w Bielawie
Zobacz Także